[Gold_Chocolate]

Demo pobrane, zagrane, ocenione.
Ktoś wyżej starał się stworzyć siebie, chyba Liv i nie wyszło. Od dziś też nie potrafię stworzyć siebie w simsach. :C
No ale do rzeczy. Zamysł całego łapania był świetny, rewolucja. Wykonanie jak na EA jeżeli chodzi o modelowanie ciała - świetnie. Ale poczułam się strasznie oszukana jeżeli chodzi o modelowanie twarzy. Albo ja nie potrafię tworzyć, albo jest tutaj mniej do ruszania niż w TS2. Zrozumiałam to, gdy chciałam zrobić usta chociaż podobne do moich i jakoś mi to nie wychodziło,bo co chwilkę czerwone kreseczki. No ale to może kwestia wprawy, nie będę się tego czepiać.
Przy tych simach, ich skinach,oczach itp. te fryzury są nawet niezłe. Wprawdzie strasznie przykre, że nie można tak bawić się kolorem jak w TS3 (które pod tym względem naprawdę wymiata), ale mogło być zdecydowanie gorzej, fryzury oceniam na plus.
Nie spodziewałam się za wiele ubrań, ale nie ma też ich jakoś śmiesznie mało do tego są one różnorodne, pasują do simów, mnie się podobają.
No i w końcu cechy. Coś czego niezmiernie brakuje mi w TS2, a co było świetną sprawą w TS3. Na szczęście są też tutaj, tylko dlaczego można ich wybrać tylko 4?(poprawcie mnie,mogłam się pomylić,późna godzina).Całkiem fajnymi opcjami są te style chodzenia, głosu.
Szczerze mówiąc, nie ma źle, naprawdę dobry CAS. Tylko narobili wokół tego tyle szumu, na filmikach jakoś to naprawdę lepiej wyglądało,człowiek po prostu spodziewał się chyba czegoś więcej. Ja uwielbiam tworzyć simów i chętnie modelowałabym ich centymetr po centymetrze. Tutaj mam tak naprawdę troszkę więcej opcji niż w dwójkowych suwakach, jeżeli chodzi o twarz. Tak jak wspomniałam, modelowanie ciała jest genialne. Gry już postanowiłam, że nie kupię, teraz wiem, że nawet nie warto dla tego CAS'a. A szkoda, bo był potencjał w tym wszystkim. Ale $ ważniejsze.