Cytat:
Napisał eyvee
Niestety moi drodzy nagrobek Sevusia był w starym zapisie, który usunęłam jak czyściłam folder z dokumentami;/
|
I jeszcze na domiar złego Brutus umarł, a idź

Może zobaczył jakiegoś klauna i zszedł na zawał..
Nie ma co się dziwić widokiem naukowców w dziale dla dzieci. Może ich książki miały obrazki?

Marika śliczna jest

I ta mina, gdy lalkami się bawi

A skoro Willowi tak smutno, to może w nowego pieska się zaopatrzy? Ku pamięci Brutusa