Ok, to teraz pytanie do was
1. Czy odmienic Mandy i Collaba w człowieka? Czy zostawic jako simorośle

?
Yvette czyta sobie i relaksuje sie rano w swojej nowej sypialni.
Collab dorasta...;D
....oraz Mandy
William w tym czasie ostro myśli nad podaniem o pracę w lotnictwie
Lulitta jako kochana babcia szykuje kolejną porcję śniadania dla wygłodniałych wnuczków.
Nasza ogrodniczka przeprowadziła sie z dwójka dzieciaków-simorośli do małego domu.
Yvette jako przykładna mama przygotowuje jedzenie dla swych pociech.
W tym czasie Collab wraz z siostra Mandy bawia się w królestwo.
Troche wspólnej telewizji.
Pogoda była ładna to Yvette pozwoliła dzieciakom pobawic się na dworze...i zmarnować tyyyyyle wody na zjeżdzalnie
Potem sama sie dołączyła ^^
Po bawieniu się czas odrobic lekcje.
Yvette majsterkuje kibelek, majsterkowanie ma w genach po mamie ;p
CDN