View Single Post
stare 19.08.2014, 18:16   #46
Neillé
 
Avatar Neillé
 
Zarejestrowany: 10.07.2006
Skąd: ZG
Wiek: 31
Płeć: Kobieta
Postów: 406
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Losy rodziny River

Cytat:
Napisał Agor-ia Zobacz post
Haha, jaki zapładniacz z tego Damona
Oj tam, tak trochę haha

Niedługo po tym, jak Damon dowiedział się, że kolejny raz zostanie ojcem, dostali z siostrą zaproszenie na przyjęcie u rodziców. W pewnym momencie Jacob wypytywał go, kiedy mu w końcu przedstawi kobietę, z którą spłodzi mu wnuki Damon nie przyznał się do niczego. "Tato, gdybyś wiedział, ze Ty już masz wnuki..." - pomyślał.


Katherine natomiast pochwaliła się o zamieszkaniu z Vincentem, co Jacobowi sprawiło dużą radość.


Damon któregoś dnia szedł zwyczajnie chodnikiem. Akurat przechodził obok domu Meagan i Kariny, gdy pod drzwiami ich domu zauważył małe, niebieskie zawiniątko, wydające dźwięki...


Był to niemowlak - zmarznięty, przemoczony, płaczący. Damon domyślił się czyje jest to dziecko i był zszokowany takim zachowaniem Meagan. Wziął małego, zadzwonił do drzwi i otworzyła mu ona. Zaczęli się kłócić, Meagan nie chciała tego dziecka, powiedziała do Damona, że skoro zrobił to teraz może sobie zabrać. Jednak on postraszył ją policją i jakoś się uspokoiła. Weszli do środka, porozmawiali. Bał się, że przez tą okropną kobietę coś stanie się małemu chłopczykowi, dlatego zaoferował, że będzie ich odwiedzał i pomagał.


W wolnych chwilach nadal chodził na siłownię, efekty było widać gołym okiem.


Zadzwoniła do niego jedna z jego dziewczyn. Od czasu do czasu nadal się spotykali, ale Damon musiał to zakończyć. Nie wiedział jak się do tego zabrać, bo dziewczyna ciągle zachwycała się jego mięśniami... W końcu jednak powiedział, że sprawy w jego życiu bardzo się pokomplikowały i muszą się rozstać. Dziewczyna posmutniała, ale przyjęła to do wiadomości bez zbędnych histerii.


Międzyczasie okazało się, że Katherine wygrała 100 000$ na loterii


Damon spełniał swoją obietnicę. Jego syn Elijah rósł jak na drożdżach.


Nie było łatwo, ale przywykł. Siłę dawał mu uśmiech małego brzdąca.




Wkrótce przyszło mu zmierzyć się z kolejnym wyzwaniem. Siostra Meagan, Karina, również urodziła mu dziecko


Katherine jak widać musiała mieć cudowną noc


Nie wstydzi się już swojego wampiryzmu. Teraz, kiedy ma Vincenta, który ją akceptuje i zawsze staje po jej stronie, Kath nawet na mieście popija od znajomych


Odwiedzając rodziców, Damon wpadł na znajomą kobietę... Była to ta, która zerwała z nim, ponieważ nie cierpi wampirów. Groźnie zmierzyła go wzrokiem (a po schodach idzie zombie-Jacob )


Wiedziała o tym, co Damon wyprawia z kobietami oraz o tym, że ma już trójkę nieślubnych dzieci. Nawyzywała go i sprzedała mu soczystego liścia w twarz, aż zobaczył gwiazdy


Zombie-Jacoba bardzo to rozbawiło


Po wszystkim wszedł do domu rodzinnego i razem z Kath, która była już tam wcześniej, upili się krwią


Następnego dnia była Wigilia, wielkie przygotowania, a na koniec fura jedzenia na stole i dom pełen gości Jacob już normalny


Znajomi, rodzina... Tak, nawet dwie byłe Damona


Kolejnego dnia Damon odwiedził siostry. Rozmawiał chwilę z Kariną przed domem, gdy mały Elijah wyszedł sobie na śnieg w samej pieluszce...


...a za nim jego przyrodnia siostra (i jednocześnie kuzynka xD) Rebekah


Szybko wzięli dzieciaki na ręce i zanieśli do ciepłego domu




A tam, Damon uczył Rebeki chodzenia


Wiosną zatęsknił do randkowania. Kochał swoje dzieci, ale opieka nad nimi nie należała do najlżejszych. Potrzebował jakiegoś odprężenia, a Meagan i Karina prócz bycia matkami jego pociech, nie chciały od niego niczego więcej.


Dlatego gdy spotkał Cynthię, postanowił się z nią umówić.


A sprawy szły gładko jak zawsze
__________________
.Losy rodziny River/Moore.
BLOG
Neillé jest offline   Odpowiedź z Cytatem