The Sims 2
Dwójka wygrywa graficznie - dużo łatwiej jest stworzyć bardzo ładnych i realistycznych simów, w trójce mimo starań i tak wszystkie simy są do siebie podobne: mają okrągłe twarze, duże głowy i pulchne ciałka. Niby jest więcej opcji w tworzeniu sima, ale moim zdaniem słabo wpływają one na efekt końcowy.
No i nie wspomnę o budowaniu. Trójka to raj dla ludzi z wyobraźnią i czasem który są w stanie poświęcić na zabawę w tworzenie stylu, ale jeśli chodzi o realizm - dwójka wygrywa. W dwójce dzięki modom na oświetlenie można zrobić tak realistyczne wnętrza, że na pierwszy rzut oka można stwierdzić, że przedstawiają one prawdziwe mieszkanie. W trójce moim zdaniem pomieszczenia są zbyt ciemne, a cienie i światło sztuczne. Wnętrza dużo bardziej przypominają mi te w jedynce, niestety. Właśnie przez oświetlenie które jest BARDZO słabe i nierealistyczne.
W dwójkę gram od 9 lat, w trójkę od kilku dni więc może ciężko mi poprawnie porównać obie gry. Jednak widzę, że dwójka stawia na realizm głównie w budowaniu i dekorowaniu domów, natomiast trójka skupia się na simach - ich wyglądzie, emocjach, zachowaniach itd. (tylko co z tego skoro wyglądają jak plastusie
). Mnie mimo swoich udogodnień trójka nie przekonuje. Pomieszczenia są po prostu brzydkie, nierealistyczne, widać że to tylko gra komputerowa. Jeśli chodzi o wygląd, to według mnie trójka i jedynka mają ze sobą wiele wspólnego:
- podobna perspektywa (w trójce bardzo ciężko manewruje się kamerą, tutaj ode mnie ogromny minus bo lubię robić zdjęcia w grze, a w trójce trzeba się mocno namachać żeby w końcu uzyskać dobry kadr),
- ciemne pomieszczenia z nierealistyczną grą świateł (jak po raz pierwszy włączyłam tryb budowania w trójce i umieściłam okno w ścianie to z niedowierzania nie wiedziałam czy śmiać się czy płakać - pokój zrobił się ciemniejszy niż przedtem, a na podłodze pojawiła się plama która okazała się być promieniami słońca...)
- słaba animacja simów (tak jak Mentosik57 napisał wyżej, simy w trójce nie mają tak płynnych ruchów jak te w dwójce i znowu tracą na realności)
Podsumowując - moim zdaniem trójka nie powinna się nazywać The Sims 3 tylko mieć osobną nazwę, tak jak The Sims Średniowiecze. Bo to jest zupełnie inna gra niż dwójka i jedynka pod względem animacji, silnika i nie wiem czego jeszcze. Z tego względu ciężko jest według mnie porównywać trójkę z dwójką, bo to są zupełnie inne gry. Dwójka jest po prostu lepsza dla tych, którzy cenią sobie realizm w grach. Trójka jest fajna żeby się pobawić, ale moim zdaniem kompletnie nie nadaje się do tworzenia domów i wnętrz które miałyby zostać obfotografowane i gdzieś pokazane bo wyglądają po prostu słabo. Już o simach nie wspominając