Widzę, że robię postępy. Bardzo mnie to cieszy

Jeśli zaś chodzi o oczy - staram się to wyeliminować, ale najwyraźniej naoglądałam się za dużo "chińskich bajek" i "koreańskich seriali". Jestem przeszczęśliwa, że akurat moja murzynka podoba Ci się najbardziej - z tworzeniem ich ZAWSZE miałam problemy w poprzednich częściach. Chyba powinnam się jednak zastanowić nad zakupem czwórki
Alicję Maliniak zaczęłam tworzyć wczoraj. Wydała mi się przygnębioną simką, nawet w jej uśmiechu był jakiś smutny błysk. Alicja jest młodą wdową. Jej mąż, Dariusz Maliniak, zginął w tragicznym wypadku. No cóż, nigdy nie był specjalnie utalentowanym pływakiem, a ciężko przeżyć skacząc do wody w nieodpowiednim miejscu. Typowy brak wyobraźni dla młodych ludzi.
Od tamtego czasu Alicja unika wody, stała się samotniczką i unika zobowiązań. Zawsze była smakoszką. Dariusz starał się nakłonić ją, by uwierzyła w siebie i spróbowała zostać Mistrzynią Kuchni. Postanowiła spełnić to życzenie, kiedy już było za późno...
Alicję, jak już wspomniałam, tworzyłam dwa dni. Z początku wyglądała tak:
http://screenshooter.net/100248717/rxagbea
Dziś jednak spojrzałam na nią ponownie. Nie, pomyślałam, ona potrzebuje mocnej szczęki, sugerującej wolę wypełnienia ostatniej woli męża. Tak wygląda z krótkimi włosami (zawsze gdy pracuję przy twarzy, daję simom tę fryzurę. Pozwala się to skupić jedynie na ich rysach) i swoich normalnych.
http://screenshooter.net/100248717/bbkgcva
http://screenshooter.net/100248717/pgmthib
Makijaż dodaje jej wytworności
http://screenshooter.net/100248717/vjgsdfd
http://screenshooter.net/100248717/ycldtpa
Alicja ubiera się z wiadomych powodów na czarno
http://screenshooter.net/100248717/jmbfjvb
W stroju oficjalnym była na pogrzebie
http://screenshooter.net/100248717/mkwrtcq
Jedynie jej strój sportowy ma jakieś jaśniejsze kolory. W końcu jakoś musi korzystać z ubrań, które miała wcześniej.
http://screenshooter.net/100248717/qvyqlet
Generalnie nie chodzi na imprezy, a jeżeli już to podpiera ściany. Ze smutkiem przypomina sobie wesołego, towarzyskiego męża.
http://screenshooter.net/100248717/gcsojww
Klaudia Wichura była moją pierwsza simką stworzoną w nowym CASie. Nic dziwnego, że wyglądała tak:
http://screenshooter.net/100248717/egyvvtc
http://screenshooter.net/100248717/duchtxb
http://screenshooter.net/100248717/afmabid
Jednak powiedziałam "Nie ma mowy koleżanko, idziesz pod nóż!".
Generalnie chciałam, żeby miała skandynawską urodę - jasne włosy, skórę i oczy. Pamiętałam o tym przy "renowacji". Cechy simki też uległy zmianie. Wcześniej była, smakoszką, snobką i materialistką. Nie mam zielonego pojęcia czemu - jej ubranie w ogóle mi się z tym nie kojarzy. Teraz pragnie być niezależnym botanikiem, uwielbia naturę, jest zapaleńcem i trochę niezdarna.
Tak wygląda bez makijażu...
http://screenshooter.net/100248717/nyjgqtv
...w makijażu...
http://screenshooter.net/100248717/qjkfjmr
...i z dodatkami!
http://screenshooter.net/100248717/qmwpdpg
Ubranie codzienne
http://screenshooter.net/100248717/svbunqg
http://screenshooter.net/100248717/rtlcfxh
Strój wizytowy - coś jej jednak zostało ze snobki
http://screenshooter.net/100248717/exfssyd
Ćwiczymy, ćwiczymy
http://screenshooter.net/100248717/xdcueuu
W ostateczności można też iść na imprezę!
http://screenshooter.net/100248717/ovcuodv