Gdy brałam simką prysznic z myśleniem, to zaraz potem wywaliło mnie do pulpitu

I potem znowu, jak chciałam wejść w opcje

W zupelnie losowych momentach mnie wywala, w dodatku zacina się co kilkanaście minut na kilka-kilkanascie sekund...
Jak to możliwe, że na tym samym laptopie, takie Assassins Creed 2 chodzi superpłynnie na najwyzszych ustawieniach grafiki, a ts4 sie zacina i crashuje na ledwie wysokich...