Przyznam, że pierwszy rozdział tego OJSG całkiem mi się podobał, ale drugi już nie bardzo. Było sporo naciąganych scen i wiele razy miałam wrażenie, że na siłę próbujesz upchnąć wulgaryzmy, co naprawdę nie wyglądało dobrze.
Rozumiem, to tylko OJSG i chyba nie powinnam go oceniać tak szczegółowo jak fotostory, no ale pewne rzeczy mogłeś bardziej przemyśleć:
Cytat:
Ta wrząca woda spływająca po moim ciele.
|
Kąpała się we wrzącej wodzie? Hardcore.

I jeszcze te fragmenty wytknięte przez Irbis, m.in.:
Cytat:
Napisał Irbis
No i na koniec scena z gościem w kapeluszu i ten tekst o okresie ...
Cytat:
Napisał Słodki Pan Ciastek
Jeśli chodzi o tekst o okresie xD Dokładnie o to "co miesiąc, nieregularny obfity, tyle dziękuje do widzenia". Tak wiem co miesiąc i nieregularnie to są przeciwności. Miało to być w sarkazmie, jednak nie wszyscy zrozumieli :/
|
|
Myślę, że ona miała tu bardziej na myśli to, jak (delikatnie mówiąc) głupio to zabrzmiało.
Cóż, pewnie jeszcze nie raz zajrzę do tematu, ale jeśli dalej tak to będzie wyglądało to sorry, nie moje klimaty. Jeśli Tobie podoba się takie opowiadanie to spoko, pisz dalej, przecież wszystkim nie dogodzisz. Chciałam tylko zostawić szczery komentarz, bo nie lubię pisać "super" jeśli moim zdaniem nie jest super.