FresH dziękuję za komentarz

Właśnie o to chodzi w tym domku, że jest miejscem życia moich simów i nie wszystko musi tam idealnie do siebie pasować. Dom, tak jak napisałam zmieniał się wraz z rodziną i jest częścią ich życia, odzwierciedla ich upodobania i dostosowany jest do ich potrzeb.
Co do ceglanej ściany w kuchni, chyba masz rację. Wcześniej była tam jasna cegła i chyba faktycznie było lepiej. Ta miała być na chwilę, żeby odświeżyć kuchnię, ale tak się już do niej przyzwyczaiłam, że przestałam zwracać na nią uwagę.
Co do OJSG to mam je w planach, nawet już przygotowałam część zdjęć i opisów. Jak tylko uporam się z obowiązkami zamieszczę je na forum. Dziękuję za wiarę w moich simów

Tym chętniej będę opowiadać jak sobie gram wiedząc, że mam już jednego czytelnika