Jak miałam 6 lat, zaciekawiły mnie The Sims Castaway na komórce jednego z rodziców

Wtedy se grałam i grałam, ale i tak nic z tego nie rozumiałam

Aż pewnego dnia mój wujek zobaczył jak gram i zainstalował mi prawie wszystkie akcesoria i do The Sims 2 (wtedy był 2007 więc najnowsze co było z tego pamiętam Podróże)

Zawsze na początku wszystkie Simy mi umierały i nigdy nie umiałam zapisać gry tylko potem się w tym wszystkim ogarnęłam

Teraz też gram w Sims 2 (dalej w te od wujka, bo zachowały się na starym dysku, nie ściągałam Ultimate Collection) i nigdy nie przestanę