Można już tu pisać?
No więc, przede wszystkim - chciałbym z tego miejsca podziękować moim kochanym mafiosom za wspaniałą grę

Byliście najlepszą mafią na świecie

Szkoda, że nie dotrwałem do końca, ale chyba nie będzie to przesada, jeśli stwierdzę, że to także moje zwycięstwo.
Przepraszam wszystkich, wobec których nie zachowywałem się "grzecznie". Taka była moja taktyka, nie mogłem się w żaden sposób ujawnić. Fajnie, że udało mi się zachować pozory przez tyle czasu. W drugiej edycji odpadłem chyba jako pierwszy z mafii. Teraz dużo lepiej mi poszło.
Jeśli chodzi o naszą mafijną taktykę: na początku uznaliśmy, że nie chcemy dawać miastu żadnych wskazówek i pierwsze dwa albo trzy zabójstwa miały na celu wprowadzenie zamieszania, co zresztą zdało egzamin. Później zaczęło się polowanie na cattaniego. Na początku pomyśleliśmy, że może nim być okra Helena, która była podejrzanie pewna, co do tego, że krewetka, Juliet i inni są niewinni. Później miastowi podsunęli nam jeszcze trop wieloryba, stąd jej zabicie w kolejnym dniu. Co najlepsze - w swoich postach wielokrotnie pisałem prawdę, co do naszej taktyki, ale nikt nie zwracał na to większej uwagi.
Gratuluję Nixowi, bo praktycznie do końca zachował w tajemnicy swoją tożsamość. Z drugiej strony, skuteczność w wykrywaniu mafii miał raczej niewielką. No ale, przegrać z TAKĄ mafią, to jak wygrać
Co by tu jeszcze... Ach, chciałbym jeszcze jak najszybciej prosić o kolejną edycję