Temat: Galonowie
View Single Post
stare 14.10.2014, 09:15   #50
Annetti
 
Avatar Annetti
 
Zarejestrowany: 09.05.2013
Wiek: 27
Płeć: Kobieta
Postów: 198
Reputacja: 33
Domyślnie Odp: Galonowie

Nie spodziewałam się, że dodam dzisiaj nową część. Naprawdę. Ale pewne okoliczności zwane m.in. Nudą i jakimś dołkiem psychicznym skłoniły mnie do tego. Mam wolny dzień, wczoraj miałam wolne popołudnie... Zaczynam świrować, wiecie? I nawet za bardzo nie mam co sobie zaplanować, bo została mi ostatnia jazda, która jest chyba egzaminem wewnętrznym, a ja czekam na SMS-a, jak tylko zwolni się jakiś termin, żebym mogła sobie poszusować. Już mnie trochę energia rozpiera, bo jeździć lubię i w zasadzie teraz akurat bym sobie pojeździła I przy okazji pogadała z instruktorem o tym jaki jest sens noszenia kozaków przy dwudziestu stopniach na zewnątrz Boziuuu, naprawdę bym sobie pojeździła :<

Chyba czas zacząć perypetie Michasia, które są trochę zawiłe i nawet ja momentami się zastanawiam co mi strzeliło do głowy jak nim grałam.



Michaś, jak już wiecie, to drugie dziecko Emilii i Gabriela Galonów. Wydaje mi się, że jako mały chłopiec nie rozrabiał tak bardzo jak jego ojciec kiedyś



Już jako dziecko wykazywał niezwykłe chęci do rządzenia. Od zawsze marzył, że będzie taki jak tata, a jego ulubionym miejscem w całym domu został gabinet Gabrysia. Klienci burmistrza czasami nieźle się dziwili, gdy siadając na krześle zauważali zabawki poustawiane w różnych miejscach. No cóż... Michaś przecież nie mógł się nudzić, gdy ojciec zajmował się dokumentami.



Czasami jednak musiał iść zająć się sobą do własnego pokoju, gdy ojciec podejmował bardzo ważnych klientów. Michaś potrafił jednak pobyć przez chwilę sam i nie zdemolować przy tym pomieszczenia (Gabrysiowi w jego wieku to się zdarzało ).



Poza tym miał bardzo dobry kontakt ze starszą siostrą i z wiekiem bynajmniej im to nie minęło





Życie Michasia jednak nie zawsze było kolorowe. Choć uwielbiał się uczyć na przykład WoS-u, Przedsiębiorczości czy innych przedmiotów, które mogłyby mu się przydać w życiu, to nie potrafił przetrawić niektórych lekcji. Czasami myślał, że oszaleje, gdy miał rozwiązać jakieś skomplikowane zadanie z fizyki.



Nie ominął go również bardzo ważny etap w życiu każdego Sima. Michaś po raz pierwszy się zakochał.



Beatrice Howard niedawno sprowadziła się do Secretissimum i chodziła do równoległej klasy. Michał, który nigdy nie miał problemów z nawiązywaniem znajomości, nie mógł się zdecydować, żeby podejść do niej na szkolnym korytarzu. Pewnie i tak by to kiedyś zrobił, ale Beatrice najwyraźniej nie zamierzała czekać. To ona odezwała się pierwsza, gdy przypadkiem przechodziła obok domu burmistrza.



W swoim nastoletnim życiu Michaś przeżył też jakiś bunt. Podejrzewam, że wpływ na to mogła mieć jego dalsza kuzynka – Aza Piotrowicz – której w tamtym czasie zmarła matka, a ojciec zatrudnił opiekunkę, która wtrącała się we wszystko. W każdym razie Michałowi troszkę się udzieliło i parę razy wymknął się z domu i skopał kosz na śmieci.





Ale ogólnie był dobrym Simem i fajnym chłopakiem, co z pewnością może potwierdzić Beatrice





Związek Michasia chyba jednak nie wszystkim się spodobał Ale zapewniam, że do tego jeszcze kiedyś wrócimy







Ogólnie wydaje mi się, że miał całkiem przyjemne życie jako nastolatek I warto wspomnieć, że utrzymywał kontakt ze swoim przyrodnim bratem – Damianem Koniecznym



Potem nadszedł czas studiów. Młody Galon trafił do akademika wraz ze swoją miłością – Beatrice, oraz kuzynką Mają.



I o ile Majka przez całe studia solidnie przykładała się do nauki, to Michał i Beatrice znajdywali czas także na inne przyjemności W pewnym momencie nawet trochę się zagalopowali, ale o tym za chwilkę.





Mimo wszystko czas nauki szybko im upływał Mniej więcej w połowie studiów Michał zdecydował się na bardzo ważny krok. Kochał Beatrice i był pewien, że ona czuje to samo do niego. Wydawało mu się, że nie ma sensu dłużej czekać, a ślub można zaplanować jak skończą naukę.







Beatrice, tak jak się tego spodziewał, powiedziała tak. Mogła pochwalić się zaręczynowym pierścionkiem i narzeczonym przed koleżankami, a o ślubie nie musiała na razie myśleć. Mieli jeszcze dużo czasu



I z pewnością nie musieliby powracać do tego tematu aż do końca studiów gdyby nie mała wpadka. I to dosłownie. Michał, który był już wyczerpany nauką, dziewczyną, która ciągała go na wszystkie imprezy w mieście i planami związanymi z objęciem posady burmistrza, nie był przygotowany na kolejną niespodziankę. Można powiedzieć, że momentami trochę świrował, ale szybko powrócił do siebie.



Mimo, że czuł się trochę za młody na zostanie ojcem, to jednak nie wyobrażał sobie porzucenia Beatrice i maluszka. Z pomocą rodziny szybko zorganizowany został ślub, zanim brzuszek jego narzeczonej stał się widoczny.



Z przodu rodzice pana młodego: Emilia i Gabriel Galonowie, za nimi babcia Marianna i kuzynka Majka, na samym końcu Damian i Sara Konieczni.



Rodzice panny młodej: Edward i Sybil Howard, w kolejnym rzędzie siostra pana młodego wraz z mężem: Adrianna i Joachim Fręch, a z tyłu od lewej: Paweł Forteca, Dominika Galon, Aza i Bartosz Kosynier oraz znów Sara Konieczna.

I takie małe zdjęcie zza kulis:



Wydaje mi się, że Beatrice nie miała tego wszystkiego w planach

Szybko jednak zrobiła dobrą minę do złej gry.









Gratulacje <3

Studenci niedługo potem ostro wzięli się do nauki. W końcu zostało im już naprawdę niewiele do końca studiów





Do Michasia chyba dotarło, że naprawdę będzie ojcem



Ostatnie zdjęcie przed opuszczeniem akademika





Lupo bardzo się stęsknił za Michasiem <3

A Beatrice? Ciężko powiedzieć, żeby była szczęśliwa. Czuła się ograniczona przez Michała i jego rodzinę. W dodatku już niedługo na świecie miało pojawić się malutkie dziecko, które z pewnością nie da jej odpocząć.



Ona jednak miała plan, który już kilka razy wcieliła w życie. Niby czemu teraz miałoby się nie udać?

C.D.N.

Ps. Ostatnio zostałam uświadomiona, że choć nie da się cofnąć do tyłu, to w tył jak najbardziej. To taka mała ciekawostka z serii: "rozmowy Annetti z instruktorem prawa jazdy"

Ps.2. Wiem, że krótko, ale naprawdę nic mi się nie chce, energia mnie roznosi itd.

Ostatnio edytowane przez Annetti : 14.10.2014 - 13:24
Annetti jest offline   Odpowiedź z Cytatem