W końcu nowy odcinek!

Tyle przejść ta Marlena przeżyła, że nawet o rozwodzie myślała. Dobrze , że jednak wszytko się udało

Dowcipniś z tego Feliksa

Hiacynta jest taka urocza. Biedny Eryk. Niedługo trafi do innych kotów

I zostań tutaj i pisz dalej. Twoje historie są jak dla mnie rewelacyjne. Ja również życzę ci Szczęśliwego Nowego Roku 2015