Nie chcemy pożegnania z Miasteczkiem
Och Błażej, Błażej... Nie ma to jak wzdychać do sima

O! I ploteczki mieszkańców

Jak ja lubię takie niuanse, hah.
O kurczę! Takich zawirowań z dzieckiem się nie spodziewałam :o Chociaż w zasadzie nie powinno mnie to dziwić, bo patrząc od strony czytelnika to jak najbardziej logiczne, z biologicznej strony chyba też.
Popłaczę się

Biedni Błażej z Marlenką

Całe szczęście, że udało im się jakoś pozbierać. Utrata dziecka to przecież ogromny cios, a biorąc pod uwagę jeszcze wszystkie okoliczności (np. Domańscy jako coś w rodzaju dynastii są w pewien sposób zobligowani do powołania na świat kolejnych dziedziców. Ach... Wspaniały wpływ tych wszystkich książek które czytam

), to cieszę się, że w miarę szybko udało im się z tym poradzić.
Świąteczny czas

I taka miła wiadomość

Ja już nie wiem czy mam się cieszyć czy płakać! Oj Domańscy, Domańscy... Podoba mi się jak opisałaś te relacje między nimi. A poza tym wspominałam, że to takie smutne? :<
Miło, że młodym udało się raz jeszcze

Porównanie sytuacji Marleny i Zefki jest miażdżące jakby się dłużej nad tym zastanowić :o
Cytat:
Napisał Liv
- Ale gdyby tak się nie stało, nie miałbym ciebie, a nasze dzieciątko nie miałoby tak cudownej i kochającej mamy.
- Myślisz, że...?
- Psst, bo usłyszy! - zaśmiał się Błażej.
|
O jaaa... Rozpłynęłam się

Feeeliks! On to taki skromny
Haha, Cezary! Nie zaskoczyłaś mnie jednak

Obstawiałam, że tym razem burmistrz będzie miał imię zaczynające się na C

No bo w końcu najpierw Arek, później panowie na B, a teraz czas na C

A że niewiele imion męskich przychodziło mi do głowy, to nawet ostatnio rozmyślając sobie o najnowszym potomku Domańskich, to chodziło mi po głowie właśnie imię Cezar(y). Ale ma oczyyyska

Ci Domańscy mają coś w sobie, oj mają

Nie stworzono jeszcze emotikonka, który wyraziłby mój zachwyt nad tą sesją

O! Alojzy Rycerz! Znam tego sima

Haha, ja z reguły nie pamiętam kto ma z kim być i bywa, że nie raz po ślubie simów, którzy wcale nie mieli być razem, to sobie uświadamiam
W tym twoim akademiku jest lewitujący telewizor czy ja mam jakieś przywidzenia? O! Feliks jak widzę wykorzystuje sytuację

Franek Stanek

Jego też kojarzę! Chociaż jak zestawić zdrobnienie jego imienia i nazwisko to kojarzy mi się z bańką wstańką. Gracja ma chyba jakieś kłopoty z pamięcią

A Franek za duże kąpielówki! Tak szczerze, to Gracja mnie trochę bawi. I Feliks też

Oj Aronowicz, ten to ma gadane, no ja nie mogę
Inga jak widzę nie traci swojego uroku

Te simowe zwierzęta są długowieczne, wiem co mówię! Oj Eryk, strzeż się! W końcu niewiele pupilków domowych jest w stanie przetrwać zderzenie z młodą Aronowiczówną (jak sądzę

). Myślę, że Feliks znów poczuł się jak dziecko
Luuuudzie, lajkujemy (ja to mam zapłon, dopiero ogarnęłam, że coś takiego się pojawiło!), komentujemy, robimy cokolwiek! Przecież jeszcze nie słyszeliśmy o tylu fascynujących historiach!
Liv, szczęśliwego nowego roku! Ostatnimi czasy niezbyt chciało mi się grać w simsy, ale właśnie dostałam jakiegoś kopa i chyba zaraz je odpalę (szczególnie, że i u mnie burmistrz musi zmierzyć się z czymś szalenie ważnym!). A może jakiś update jakiegoś drzewa albo indexu?
Pozdrawiam