Bardzo mi się podoba. Już po zdjęciu rodzinki można wywnioskować, że dom będzie przytulny i uroczy, i taki rzeczywiście jest

Z zewnątrz ładny, prosty, wręcz sielski. W domu podobnie, ciepłe, przytulne i gustowne wnętrza. Najbardziej podobają mi się salon i pokój dziecka.
Zmieniłabym jednak kilka rzeczy:
- płytki na podłodze w kuchni na mniej nowoczesne i kolor cegły na ścianie na cieplejszy;
- korytarz na piętrze powiększyłabym, żeby uniknąć problemów z przemieszczaniem się simów;
- w sypialni rodziców zmieniłabym pokrycie ściany na coś z fakturą lub delikatnym wzorem (np. takim jak w pokoju dziewczynki), żeby dodać wnętrzu przytulności.
I to tyle, drobiazgi wręcz