[Diana]

Mam podobny problem do opisanego wyżej. Niektóre polecenia simowie wykonują błyskawicznie, problemy bywają jednak nie tylko z braniem prysznica i spaniem, ale też z np. wsiadaniem do autobusu szkolnego czy przebieraniem się. Wydaję polecenie a oni stoją tak 30-60 simowych minut, różnie bywa.
Nie przeszkadzało mi to zbytnio, zdołałam się przyzwyczaić, poza tym im częściej grałam, tym mniej było takich zawiech (przynajmniej takie mam wrażenie). Od przedwczoraj jednak to już jest przegięcie, moja simka malowała twarz na festiwalu jesieni przez pół simowego dnia, nawet resetsim nie działał, interakcji anulować się nie dało. Jak już wyszła z namiotu to ponad dwie simowe godziny zajęło jej załapanie, że kazałam wrócić do domu, a później tak samo było z płaceniem rachunków.
Można coś z tym zrobić? Używam 3bootera i FPS limittera (a zresztą, bez nich jest tak samo), CC mam dość sporo ale nie tak bardzo, laptop lepszy niż poprzedni, na którym też grałam w TS3 i takie cuda się nie działy.