Odp: Miasteczko
Jestem zawiedziony historią Anizji, moim zdaniem w ogóle nie trzyma się kupy. Pojechała pomóc w innym domu i została "kopciuszkiem" na dwa lata? I to za sprawą podstarzałego dziadeczka? Chyba za bardzo nie kochała ani męża, ani dziecka, skoro tak ochoczo się na to zgodziła(a że mogła sama wychodzić z domu, to tym bardziej mogła po prostu zwiać). Biedaczka nie ma albo jaj, albo rozumu, skoro dała się tak wykorzystać i jeszcze nie wzięła spraw w swoje ręce. Ale w każdym razie dobrze, że jest to już za nią i że wróciła do swojej rodziny. Może teraz do niej dotrze, że powinna martwić się przede wszystkim własnym gniazdem i nie będzie znowu w podobnej sytuacji.
A Wojtek faktycznie wygląda paskudnie na ostatnim zdjęciu. xD
Lesława nie lubię, taka prawda. Po tej sprawie z Flądrą stracił mi w oczach i coś czuję, że jego kontakty z Karoliną mocno napaskudzą jej w życiu. Co zresztą widać, bo już pokłóciła się z ojcem i bez jego zgody wzięła ślub z Lesławem. Wprawdzie pierwsze wrażenie Karoliny na rodzinie Lesława(i vice versa) było pomyślne, ale i tak coś czuję, że długo to małżeństwo nie potrwa.
Miron[*]
Ostatnio edytowane przez Caesum : 07.02.2015 - 19:01
|