Ooo... Klemens w dzisiejszym odcinku? Już nie mogę się doczekać!
No z tego Mikołaja Koralika to chyba był niezły don Juan, a przynajmniej tak mi się wydaje
Ojej, Michasia z Izaakiem

Komiksowe okienko jest ekstra

Nie dziwię się rodzicom M., że niepokoili się o jej przyszłość. Pewnie większość rodziców tak by postąpiła. W końcu przyszłość z narkomanem nie jest tym o czym się marzy dla swoich dzieci.
Oj Izaak, Izaak. Mam nadzieję, że coś zrozumiesz! I to nie na chwilę, a na zawsze. Miło, że uskładał pieniądze na pierścionek. Widać, że mu naprawdę zależy, zważając na to, że gdyby było inaczej nie zawracałby sobie biżuterią głowy tylko wszystko by wydał na swoje potrzeby. Hm... Obawiam się o przyszłość Michasi. Coś czuję, że będzie ciężko.
Ej, skoro Milena ma męża, to niby jak może być starą panną?

Ohoho, wojownicza matula

Niezła kłótnia. To chyba dobrze, że Izaak stanął w obronie swojego związku...
Michasia ma ładny welon

Współczuję im jednak dalszego życia

Musiało im być niezwykle ciężko. Michasia jest/była tak zakochana w swoim mężu, że jest z nim mimo wszystko. Dziecko? Wiesz, że uwielbiam simowe maleństwa, ale przyszła córeczka Kernerów może troszkę pokomplikować sprawy... Szczególnie, że Izaak nie zerwał z nałogiem. O! A może jednak maleństwo poruszyło w nim coś, co go zmieni?
Eh... Niestety nie :< Nie dziwię się Michasi, że w końcu się wyprowadziła. W końcu teraz nie musi zadbać jedynie o siebie, ale i o maleństwo. Dobrze, że pogodziła się z rodzicami. Powinna mieć jakieś wsparcie! Hah, Izaak, ten to ma wyczucie ^^ Ale sobie wybrałaś moment na zakończenie

Fajnie to podsumowałaś
Hm... Alan Czajkowski jako nastolatek jakoś do mnie nie przemówił, ale jako dorosły... To już inna bajka

Zakochałam się! Czy Alan czasem nie był fotografem? Tak jakoś coś mi dzwoni, ale nie jestem pewna w którym kościele... Nastka jest śliczna

Po tatusiu

I ma boski pokój, no naprawdę. Jakoś tak mi do niej pasuje

O jaaa, ale psisko

Tak swoją drogą bardzo lubię nazwisko Czajkowski (
(Czaja, pozdrawiam
) O, Jaskierczyk
O nie! Alan, simie, co ty wyprawiasz?! Chcesz mi złamać serce?

Pff... Nie wiesz, że kłamstwo ma krótkie nogi? (ale się zaangażowałam, haha xD ) Nastka dość ostro zareagowała, wyczuwam kłopoty! No nie, przefarbowała się? Lepiej jej było w blondzie
Nieboszczka Annabelle :> Dobrze, że panna Czajkowska mogła liczyć na pomoc przyjaciółek

I Leona! Oho! Klemens wkracza na scenę

Nastka... Romans dla korzyści? No wiesz? Ja wiem, że Himler może zawrócić w głowie, w końcu to przystojny sim, no ale! No i kaput :< Biedny Leon :< Ooo, Lucyna śni o Alanie? Może jednak nie wszystko stracone? No i jeszcze bobasek na dodatek! Całe szczęście, że rodzice Nastki postanowili wziąć się za córkę! Przecież mogła zawsze popełnić jakąś kolejną głupotę. Blue Cafe? Czyżbyś miała jakąś sieć restauracji? (brzmi jakoś tak dziwnie znajomo do Red Cafe, czyż nie?) Al trochę wyłysiał :<
Kolejne dziecko oddane do adopcji? A już myślałam, że Czajkowscy postanowią, że będę udawać, że dziecko Nastki to nie ich wnuczę, ale po prostu kolejne dziecko (co byłoby mega naciągane, no ale oglądałam ostatnio taki jeden film i jakoś tak mi to w głowie siedzi

). Zdjęcia Lucyny i Alana nawiązujące do ich nastoletniego zakochania są mega

Liliana

Śliczne imię
Intrygująca sytuacja z adopcją Lili. Swoją drogą mam już pewną teorię, prawie, że spiskową, ale mam