O ile z profilu Dominik wygląda nawet dobrze, tak z przodu... Cóż, powiedzmy, że urodą nie grzeszy.
Podziwiam Aleksandra, że pomimo ostrych słów Dominika, nadal próbował przemówić kuzynowi do rozsądku. Również zastanawiam się czemu zakończy się jego kariera sportowca, coś czuje, że nie będzie to zwykła kontuzja, chociaż kto wie

Oczywiście czekam na następną część