Elo elo trzy dwa zero, jestem Mery, Hufflepuff (aka najbardziej nijaki dom

). Moje hobby to kibicowanie naszej drużynie Quidditch'a, liczę na niezły sezon

Mam ogromny lęk przed Dementorami, ale na szczęście mój Wilczy Patronus mnie starannie od nich odgania. Dużo czytałam o Tym, Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać i mam przeczucie, że ten... jak mu tam... Malfoy to niezłe ziółko... i tak się przylizuje Profesorowi Snape'owi... moja intuicja mówi mi, że oni coś knują...
@SPC: Jeśli jesteś synem Ginny i Harry'ego Garncarza, to wokół nas nie może być ludzi służacych Voldemortowi. Bo on nie żyje. Więęęęęęęc... naginasz czasoprzestrzeń?