Odp: Co was denerwuje w TS4?
Dla mnie najważniejsze są trochę bardziej podstawowe wady.
- Kupiłem grę w wersji z płytą, bo czasem jeżdżę w miejsce, gdzie o internecie jeszcze nie słyszeli. Mam tam komputer stacjonarny, pomyślałem, że wieczorami sobie pogram.
Oczywiście wiedząc, że do instalacji i tak jest potrzebny internet, wielkim nakładem sił i środków zataszczyłem klamota do domu i zainstalowałem gierkę.
Cacy, chodzi. Po tygodniu zawlokłem sprzęcicho w knieje i wieczorem zasiadłem do Simów. Jakież było moje zdumienie, gdy na ekranie pojawił się komunikat o jakiejś aktualizacji Orygin, która jest OBOWIĄZKOWA i bez niej nie można uruchomić gry. HRRRRRR... O mało nie wyrzuciłem komputera w krzaki, uchronił go tylko ciężar i kłąb kabli utkany z tyłu.
Po jaką jasną.. sprzedają płyty instalacyjne, skoro i tak nie można grać offline?
|