Cześć

Oj Kostek Kostek. Obyś się w ojca nie wdał. A jednak się wdał
Całkiem rozumiem Korynę. Ale po części też Iwa. Będzie bobas!

Może to ich zbliży do siebie?
Szczęśliwa rodzina! Oby tak pozostało (bo już kiedyś tyle przeszli). Jaki śliczny Dexter. Mam nadzieję, ze w Nieznanowie fajerwerki nie będą puszczane, aby zwierząt nie wystraszyć? Eryka jest taka słodka
I Kastor doigrałeś się. Kostek... Lepiej się przyznaj do tego, że ojca zabiłeś, bo Kris nie może iść do więzienia! Pamiętaj karma wraca. Jego hodowane włosy zostały ścięte

(jutro ja przeżyje ten ból

). Po części rozumiem jego żonę, bo jednak tam był. Oby chłopak wytrzymał tam psychicznie. No chyba żona Krisa oszalała. Niech tylko rozwód weźmie, a jakiś basen be drabinki ją czeka!
Joachim! Joachim! Śliczny chłopczyk

Iwan to śmieć. Niech zginie jak najprędzej.
Denis... Kiepską ty będziesz miał przyszłość z takim zachowaniem... No ale zmuszanie do związku to po części również złe. Wojtek wraca. Oby zeszli się z Marceliną
Denis?! A co on tu robi? Nie idzie, gdzie pieprz rośnie! Garnitur, to chyba od kogoś pożyczył

Ajć Marcelina. Wogóle nie uczysz się na błędach

Ślub! :lover: Kolejny dzidziuś
I wyszło szydło z worka. Oby Marcelina dała radę i wygnała Denisa.
Czekam na kontynuacje