W końcu Dawidowo!
haha, ja kiedyś kiedyś jak grałam, to udało mi się stworzyć takie kilkunastopokoleniowe drzewo genealogiczne i też zawsze tuż po urodzinach nastolatki jechały na studia... i od razu z nich wracały, co przyspieszało znacznie cykl życia

Wszystkie dzieci Klarysy mają po niej skina. To trochę dziwne ;-;