Kocham to stopniowanie poziomu, bo nadaje wyrazistości i jakiegoś pazura temu, jakże zawsze płaskiemu w Czwórkowym wydaniu, otoczeniu.
Przynajmniej jak na wirtualne standardy, bo jakbym była niesimową babcią, to z małym optymizmem patrzyłabym na te schodki
plus wszystkie ostatnie afery związane z betonozą w polskich miastach każą sobie patrzeć na takie pomysły inaczej
ale co tu narzekać, świat simsów ma swoje zasady
No i szok, prawie 30GB CC!?!

Nie wiem czy kiedykolwiek nazbierałam do którejkolwiek części tyle zawartości...
To taka kolekcja zbierana i ciułana powoli latami, czy jakoś lecisz dłuższymi sesjami po ulubionych stronach/blogach i pobierasz jak leci?