View Single Post
stare 23.08.2004, 17:46   #712
Fayy
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

Oki więc zaczynam..
W poprzednim odcinku...
Nikt się jednak nie odezwał, Anita pomyślała o najgorszym, zawołała ojca. Pan Adam wywarzył drzwi i weszli do środka......
Daria leżała na podłodze. Musiała się poślizgnąć pod przysznicem bo zasłonka od niego była urwana. Pan Adam zadzwonił na pogotowie, po kilku minutach przyjechało pogotowie.
-Czy coś jej będzie- spytał pan Adam.
- Narazie nie wiemy tżeba zrobić szczegółowe badania.- odpowiedział lekarz.
Pan Adam pojechało do szpitala z córką, a Anita została w domu z Agatką. O godzine 22 zadzwonił telefon, Anita odebrała.
- Halo? O część tato co z Darią?- spytała.
- Ma tylko zwichniętom kostke._powiedział ojciec.
Anita odetchneła z ulgom.
- Aha, córuś jade teraz do firmy bo powiedzieli że mają jakąś sprawe do załatwienia ze mną.
-Aha.
- To pa.
-Pa -odpowiedziała Anita.
Anita połorzyła Agatkę spać, zjadła kolecje i czekała na ojca, bo coś długo nie wracał. O godzinie 24 Anita usłyszała skrobot w dzwiach.
CDN.
Kara kara pisz dalej! Proszę!
  Odpowiedź z Cytatem