ja STAWIAM NA b
ja stawiam na B - to będzie nieco dramatyczne!
odc. 6
- Mamo, kto to wyprodukował? - rzuciłam wściekła.
- Ciszej bo obudzisz Zuzię. Podobno koleżanki z jej klasy. - odparła ze zmęczeniem moja mama. Nie miałam wiele do roboty więc wzięłam do reki plecak i powiedziałam mamie że właśnie idę na trening. Zgodziła się. PObiegłam w rzeczywistości na pocztę i obdzwoniłam wszystkie koleżanki darii. Dopiero 18 przyznała się ze to zrobiła. Pożądnie ją za to objechałam, a potem wróciłam do domu. Aby zrobić wrażenie zmęczonej po treningu biegłam po schodach i do klatki już od kiosku. Wróciłam do domu. Było w nim ciepło i przytulnie. Weszłam do pokoju i spojrzałam na nasze biurko i na jej lózko. Na jej biurku stał komputer przepasany czarną wstęgą, tak samo jej zdjęcie. A na łóżku była czarna narzuta. Usiadłam na tym krześle i zobaczyłam wtedy to zdjęcie. Zdjęcie z całą rodzinę. Dopiero teraz zobaczyłam jak ona na mnie patrzyła. W dniu ślubu naszych rodziców kiedy miała 4 latka a ja 8 patrzyła na mnie z zazdrością i radością - .że będdzie miała taką siostrę. I nagle kiedy tak wzdychałam kopnęłam niechcący szafkę i coś z niej wypadło. Nieduże pudełeczko. Najpierw kiedy je otworzyłam ujrzałam kilkanaście zdjęć. na każdym z nich moja twarz była obrysowana czerwonym markerem. Odwróciłam je tyłem. I LOVE YOU. Głosił wielki napis na każdym odwrocie fotki. Nim się obejrzałam na zdjęcia zaczęły kapać moje łzy. Obeschły dopiero wtedy kiedy ujrzałam ten cudwony mały niepozorny notatnik w paski. "Mój pamiętnik" pisało na stronie tytułowej. Wzięłam go na moje łóżko piętrowe na górze i zagłębiłam się w lekturze. Na każdej kartce pisało" Szkoda że ona mnie nie kocha. " Wiedziałam o kogo chodzi.
- Kaja! - wrzasnęła wściekła moja mama.
- Tak? - zapytałam szybko zatrzaskując pamiętnik i wrzucając go na szafę.
- A lekcje? Nie chcę powtórki z dzisiaj. JUż 21:00. - powiedziała wsciekla mama i poszła zamykając z hukiem drzwi. Zapomniałam o lekcajch. Szybko je odrobiłam a potem położyłam się spać. W nocy obudził mnie szelest......
|