View Single Post
stare 16.10.2004, 19:28   #39
Apple
Guest
 
Postów: n/a
Smile hehehe

a ja kiedys zrobiłam sobie bardzo ładna simke młodziutką i ona miała całe życie z kimś flirtować no i pojechała do parku miejskiego razem ze swoim znajomym i zaczeła tam oglądać obłoki...po chwili zaczęła się dziwnie wpatrywać w niebo patrze,patzrze a tam z nieba leci jakis ogromny grat...no i zabił ją,ten jej kochanej podleciał do jej grobu i zaczął płakać a do niego podeszła inna baba i go zaczeła masować,a mi na pocieszenie wyskoczył komunikat że wszyscy domownicy wygineli,bo śmierć nadeszła nieoczekiwanie;( A miało być tak pięknie......
  Odpowiedź z Cytatem