U mnie oststanio.......uno momento muszę sobie przypomnieć.....zaraz! Dziecko puszczało łódki w kibelku.............a potem mi rozerwało misia na dwie części ;(. Albo balbina biedak chciała zjeść jedzonko po urodzeniu dziecka a nie udało się jej - po prostu pobiegła z nim do ubikacji i wrzuxiła je do toalety!
|