View Single Post
stare 03.11.2004, 17:25   #11
Zong
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

To znaczy... KONIEC?.. Napisz chociaż jakieś zakończenie... Albo nową telenowelę...



PIszcie co sądzice o mojej-tylko SZCZERZE!
Dziesięciokrotne szczęście odc. 5
..."zrobiłem z nią to co z innymi"... Czy ja jestem inna?.. INNA?... Może rzeczywiście mam list od Kate...
Był w skzrynce. "Kochana Edyto,
Czy mnie jeszcze pamiętasz? To, ja Twoja koleżanka z ławki (PRZYJACIÓŁKA... KIEDYŚ!!!!!!!), Kate. Pamiętasz jak leciały na mnie chłopaki? Znalazłam tego jedynego. Jimmy. Pewnie nic Ci to nie mówi. (NIE, NIC....). Tęskinię za Tobą i naszymi zabawami... Czuję się jeszcze dzieckiem... A Jimmy chce żebyśmy miały dzieci... Nie dojrzałam do tego stopnia... Ja go kocham i nie mogę go rzucić, ale jak mu powiedzieć:"NIE"?.. Zdecydowałam się. Powiem "nie, nei jestem dojrzała do tego stopnia... Szczerze i zwięźle... Jak z Twoją miłością? A może masz już męża? Napisz do mnie szybko, płacze bez Ciebie,
Kate
PS. przeprowadzam się z Jimmy'm do Nowego Jorku..."
Napisała wszystko co chciałam... Ale jednego nie zwięłam pod uwagę: Jest szansa, ze to nie ten Jimmy. Nie, widziałam jej zdjęcie!
Zeszłam na dół. Wszyscy siedzą.
-Wyjeżdzam.
-Dlaczego?
-....(co powiedzieć!)do.. do.. na wycieczkę... e.. ja musze się zastanowić co z tym zrobić...(pokazuję na brzuch)
-Musisz?
-TAK!-naprawdę chcę zbadać sprawę Kate. UDA MI SIĘ TO!
-Napewno?
-TAK!!!!!!!
-A jak na razie myślisz?
-Że zostawie.-Zobaczymy, czy Jimmy będzie płącił alimenty
-To dobrze.
-cocia edyta chce wyjechac!
-Tak, Alineczko.
-Ona jest głodna-stwierdziłam i poszłam się spakowac. Oczywiście wzięłam pamiętnik, testy ciążowe (a jak mu udowodnię, że jestem w ciąży?), ubrania...
-RÓŻO!
-Tak?..
-Będą przychodziły listy od.. mojej przyjaciółki. Wysyłaj mi je.
-Gdzie?
-Różo, ty zachowaj to dla siebie.
Powiedziałam jej prawdę.
-Nikomu nie powiem.
-W liście ci będę pisać, gdzie masz wysłać.

Zwolniłam się na 4 tygodnie (nigdy nie wiadoma, ile to będzie trwać). Wyjeżdzam. Co mnie czeka? Co się stanie z Kate?... Kate.. Ja ją kochałam... Moja wspaniała przyjaciółka... Długie codzinne zabawy.... I ZDRADA?
CDN.

Ostatnio edytowane przez Zong : 20.02.2005 - 10:52
  Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.