View Single Post
stare 12.09.2003, 15:48   #14
Fushma
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

na początek mała rzecz :arrow:

teraz druga część...
W POPRZEDNIM ODCINKU:

Sandrze podobał się bardzo Alden. Bartek ją jednak podrywał.

Bartkowi się nie udawało i POSTANOWIŁ ZEMSTĘ.


A teraz :arrow:

Zemsta się nie powiodła. Cała rodzina wróciła do domu a Bartek poszedł do sądu. Sandra rozmawiała z koleżanką a reszta patrzyła na nią przez okno.

Sandra podeszła nad jezioro i usiadla. Ciągle nie moglo sie jej zmieścić ,że przez milosc Bartek poszedl prawdopodobnie do wiezienia.

Sara by sie lepiej poczuć, poszla do fryzjera, całkiem sie zmienila. Gdy przechodziła obok jeziora do domu także spotkała Aldena, jej chłopaka, ale także zmienionego.

Usiedli razem przy jeziorka i rozmawiali. -Jak sie czujesz?-
-nawet dobrze- powiedział Alden zbyt nieciekawy tym tematem.

Rozmowe przerwała dziwna dziewczyna. Miała czerwone włosy i obsługiwała te stoły poniżej. Sandra z Aldenem podeszli bliżej.

Zajrzeli przez okno właśnie się toczyła ważna rozmowa... jakieś zebranie.

Wygladało to bardzo dziwnie ale zaczynało sie powoli robić ciemno i musieli wrócić. Sandra przegladała sie w lustrze.

Alden powiedział komplementnie że wyglada slicznie.

Zaprowadził ja znowu na podworko usiedli przy kepku siana.

Wzieli zapalki i zaczeli śpiewać "bylo morze w morzu kolek kazdy kolek ma wierzcholek".

Sandra zaprosila Aldena do domu. Ku zaskoczeniu w pokoju jej siostry był straszny bałagan. Przeprosiła.

Jednak posprzatali. -Teraz jest tu milo i przytulnie, a na siostre mama sie nie bedzie wsciekać.- Powiedziala Sandra.

Sandra pożegnala sie z Aldenem i poszla spać.

Nastepnego dnia w szkole nauczyciele sie bardzo zmartwili i rozmawiali miedzy sobą.

Wszyscy wokól szeptali do siebie, i myśleli, o co chodzi. Sandre jednak zaczepił jakis chłopak.

Ale po chwili zadzwonił dzwonek oglaszajacy przerwe.

Sandra na przerwie opowiedziała dziewczynom o chlopaku. Chłopacy z boku gadali o tym samym.

nagle ten chlopak podszedl. Sandra zaczerwienila sie jak burak.

Po szkole Sanrda zastala w swoim pokoju Aldena.

Sandra się przebrała, a Alden się zapytał, czy poznałaś kogoś nowego. Sandra raczyła kłamać, że byly tylko przyjaciółki.

Sandra zrobiła się przezroczysta i coraz bardziej znikała.

Po chwili znikneła całkowicie!

Krzyknęła do Aldena, by wyszedł na dwór. Zobaczyli dywan.

Usiedli, dali rozkaz, by leciał. -OOO!!!- krzyczęli, ale pochwili wznieśli się całkowicie.
CDN.
Mam nadzieje, że historia was nie nudzi ;O) odcinek trzeci będzie ostatni.
Pozdrówka