Zong czemu to wszystko tak szybko: mig?!
Bebe Twins odc. 19
Rano źle się poczułam.Zeszłam na dół do recepcji, zjadłam naleśnika, a potem jak poszłam do pokoju to zaraz go zwróciłam do klozetu.
- Oj, chyba coś źle, co Ashley? - zapytał mnie Brandon przytulając mnie.
- Źle się czuję...kreci mi się w głowie....- i upadłam. Zemdlałam. No i obudziłam się w szpitalu, w niebieskiej nakrochmalonej pościeli.
- Brandon co ze mną jest> Jest zagrożenie dla dziecka? - spytałam przerażona.
- Nie, skąd. To normalka w czwartym miesiącu podobnio. W piątym wszystko wyjdzie na prostą.
- To sdobrze, piekielnie dobrze. - odparłam, kiedy obudziła się moja komórka. Wzięłam mojego Sonny Ericssona i nacisnęłam zieloną słuchawkę.
= Halo?
- Witaj Ash. Mam dla ciebie nieprzyjemną wiadomość.
- Tak?
- Mary-Kate złamała obojczyk.
- Jak sobie radzi>
- Z przemieszczeniem. - kontynuowała mama.
- Aaaaa. Leży w szpitalu?
- Leżała, ale wypisała się sama. Teraz płacze że jakaś tam dziewczyna nie wchodzi na gadu - gadu.
- Właśnie mamo, przywieźcie mi mojego laptopa. - zarządałam.
- Dobrzxe, będziemy za niedługo. - I odłożyłam słuchawkę.
- Coś się stało?
- Mary- Kate złamała obojczyk.
- Biedaczka. Leżysz tu od wczoraj i nic nie zjadłaś.
- Po co mam jeść jak i tak to zwróce??
- No...żeby coś w ogóle przeleciało przez ten twój żołądek. - I wtedy jak na zamówienie weszła mama, z tacką biszkoptów i ciepłym mlekiem.
- Musi być mleko>> - ponarzekałam i otworzyłam laptoka.
- Musi być, masz niedobory witamin, - fachowo określiła to mama i zamknęła mi laptopa niemal przycinając mi palce.
- Boli. - syknęłam .
- Przepraszam kochanie, to nie byłlo chcący.
- Wchodzę na gadu - gadu. Nagle zobazcyłam coś czego się nie spodziewałam. Jakieś zdjęcie. Postanowiłam je otworzyć. Dlugo i długo się ladowało ale wktrótce sko.ńczyło. To byla fotaa........
|