Ja też kiedyś miałam synka bobasa (nie niemowlaka) i urodził mi sie jeszcze jeden synek to go sprzedałam potem mowie to sobie zaadoptuje i wzięłam córeczke to mi przywieźli taką brzydką!!! Więc córkę i niemowlaczka zamurowałam na podwórku, a tym pierwszym sie opiekowałam i po 2 dniach przyszla opieka i zabrala mi wszystkie dzieci i potem ta simka siedziala i plakala. Ale teraz mają upragnioną dziewczynkę....