Dobra krótka śmieszna histroyjka

. Mój sim w roli głównej i jego największy wróg

:

Długo rozmyślałem co dzisiejszy dzień przyniesie.

Czekać długo nie czekałem, bo mój największy wróg wyzwał mnie do walki. Wyzywam cię do walki długo włosy głupku!

Buhehe....przyjemnością przyjmę
twoje wyzwanie!

O nie co ja zrobiłem! Przeciesz przegram dzwonie na policje!

Nasz dzielnicowy z lat 70, dla niego te lata są wieczne. Oczywiście uspokojąił towarzystko

.

A w domu byłem wściekły, że nie mogłem znowu dać w mordę temu tłuściochowi, cóż, aż z nerwów się zaelektryzowałem

.
Dobra nie oceniać mi tu historyjki, bo tylko na bajer jest tutaj tylko na screeny proszę patrzeć :>.