To jest fajna gierka! Wciąga bardzo i się ciesze, że jest w 3D

. Początki są w niej najtrudnijesze, bo sterowanie i ta latająca kamera są trochę nie wygodne, ale to kwestia przyzwyczajenia. Moją Mafią (hehe....team mój zwie się Mafia Osła

) doszedłem do misji "Lodówka" i za cholerę nie mogę jej przejść

. Może ktoś mi doradzić? Bo buduje tam most do lodówki i, albo wpadne do wody, albo ten brudas mnie zestrzeli

.
Wracając do gry to mam dwie ulubione bronie jak narazie

. Pierwszą to....Betonowy Osioł

. Jak go miałem w starszych wersjach worms to nazywałem go Świętym Osłem

. Bo jaj zrzuca się go to słuchać śpiew "Aleluja". A drugą jest strzelba

. Już nie raz mój worm Osioł został najlebszym snajperem w rundzie

.