A pamiętajcie że zawsze można zaprosić dyrektora drugi raz (najlepiej przez inną osobę) i wówczas przyjeżdza inny

Mam takiego jednego ulubionego. Temu nic nie przeszkadza a nawet jak napisze że dom mu się nie podoboba (to nie są warunki do wychowywania dziecka czy jakoś tak) to i tak po obiedzie (indyk) kawie i pogawędce dzieciak mi sie do skoły dostaje