Jeśli o mnie chodzi to połowa romansów kończy się ślubem(kontkretnie jeden się skończył

.Na 2 możliwe

).Żadnych par homoseksualnych nie mam,no i narazie nie planuję.Nie,żebym miała coś przeciwko związkom homo,bo mam jedną bieseskualistkę. Po za tym nie trawię simów,którzy chcą tylko romansować i mieć partnerów na jedną noc. Ale z nowu taki związek:zaręczyny,ślub,gromadka dzieci,małżonkowie wierni aż do śmierci jest po prostu nudny... :\