View Single Post
stare 15.02.2005, 11:51   #1097
she
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

"Sromotnie" od. 13
Frankie siedziała z zieloną pipą, bo było jej niedobrze. Chill sromotnie wciągała popcorn.
- Chcesz? - Chill zafahlowała popcornem ptrzed nosem Frankie.
-Chce, chce chce mi się kupę! - wystękała i poleciała do klopa. Frankie dopadła drzwi klopa i Chill usłyszała
- a, ah, ah, niechce się otworzyć, o, nie nie, deska klozetowa, uh, ah wychodzi, wychodzi, oooooo już dobrze.-Po czym Chill wybuchnęła sromotnym śmiechem i włączyła kompa. Zobaczyła sromotnie cudowną tapetę na pulpicie i weszła w Heroesy. frankie przez ten czas wyszła z klopa i wybrała sobie miasto oczywiście
Inferno i bohatera oczywiście Octavię. zaczęły sromotnie grać krzycząc na całe gardło -WYRWĘ MU FIUTA!!- czy - A TO NIEMYTY FIUT!!- itd. Zaczęły wydawać też z siebie odgłosy kobzopodobne. Potem oczywiscie była próba do koncertu ich zespołu. Nagle usłyszały że ktos łomocze pipą do Skype Frankie. Frankie odebrała i usłyszała sromotną pipę Casidy.
- Czego chcesz cukrowa pipo?
-b.. b..
- brudna pipa?
- nie, dzwonie żeby - coś wybełkotała, a potem był jakiś szum. Chill nie mogąc powstrzymać się od śmiechu powiedziała
- Przypomina mi to odgłos pędzącego RC- i zaczęły się dusić ze smiechu
----------------
niestety nie moge dokończyć bo idę do fryzjera ;p co wszyscy już wiedzą ;p
  Odpowiedź z Cytatem