kolejny odcinek:
Zapadł pierwszy wieczór od powrotu Toma Karesa. Alicja zeszła na dół żeby coś zjeść lecz zanim zeszła po schodach zobaczyła mężczyznę w kominiarce . Szybko pobiegła obudzić rodziców .
-Mamo , Tato ktoś jest w naszym domu. - powiedziała
Po czym zadzwoniła na policję
-halo , w moim domu jest złodziej! - krzykneła do telefonu
-podaj swój adres! -odpowiedział jej mężczyzna
-Simlane 3! - odpowiedziała zdenrwowana Alicja po czym odłożyła słuchawkę
-AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
Alicja słysząc ten krzyk zbiegła na dół i zobaczyła mamę w kałuzy krwi.
-Policja nie rószć się - powiedziała policjantka która wbiegła zanim włamywacz zdążył zabić ojca Ali.
Przyjechała tez karetka i natychmiast zabrała Panią Kares.
Po godzinie Do rodziny kares zadzwonił telefon
-Halo tu Tom Kares-powiedział tata
-Przykro mi panie kares pańska zona nie żyje - oznajmił Lekarz
Po tej "interesującej rozmowie"
Tom oznajimił Alicji że jej mama nieżyje. po wyjściu Toma z pokoju Ali , Alicja zaczeła płakać , i w końcu zasneła.
Następnego dnia Alicja po powrocie ze szkoły do domu ojciec Ali kazał jej sprzątać.
Alicja sprzątała od 15:00-21:00 i znużona zasneła.
- Złaż na dół !
ten krzyk zbódził ją ze snu
Biedna Ala zbiegła na dół w piżamie i zobaczyła kobietę z dzieckiem
-To jest Sylwia Włażyńska a to jej córka Elżbieta - powiedział Tom -Ja i Sylwia idziemy do teatru zostań tu z Elżbietą.
po wyjściu Sylwi i Toma
Ela zaczeła wypytywać Alicję
-Co ty tu robisz?
-Mieszkam -Odpowiedziała Alicja
A Ewa poszła po schodach i weszła do pokojun Ali , włączyła komputer i zaczeła grać na
www.miniclip.com
-Pozwoliłam ci grac ? - Spytałą sie Ala
-A , co mnie to? - odpowiedziała jej naburmuszona Ela
Alicja żeby nie robic awantury zeszła na dół i zaczeła robić kanapki. Podała te kanapki Eli a ona bezczelnie żuciła kanapką w Alę.
Alicja miałą dość spoliczkowała Elę.ela i Ala zaczeły się bić lecz ich bicie przerwało wejście Toma i Sylwi.Tom Ukarał Alę.Ala siedziała w swoim pokoju , lecz nagle wszedł do niej ojciec.
-Ja i Sylwia pobieramy się za 2 dni. - oznajmił jj po czym wyszedł trzaskając drzwiami.
alicja nie mogła uwieżyć jej ojciec ożeni sie z Sylwią.
Niestety ale nadszedł ten dzień.
OGŁASZAM WAS MĘŻEM I ŻONĄ MOŻECIE SIĘ POCAŁOWAĆ-oznajmił proboszcz

Przyjęcie weselne było w ogrodzie Alicji i Toma Karesa.
A po przyjęciu Ala weszła do "swojego" pokoju i zobaczyła
wszystko inne :tapetę ,podłogę a nawet meble
-Teraz to będzie pokoik Eli -powiedziała Sylwia
-A gdzie ja będe spać?! -spytała oburzona Ala
-Na strychu - odpowiedział Tom.
Alicja weszła na strych ...
C.D.N