A jak ja miałam jedną pracowitą , samotną simkę co musiała iść do pracy i zostawić dziecko z opiekunką to miałam ściągnięte i w ogóle inne łóżeczko dla dzieciaka to ona dziecko kładła na podłodze...
A jeszcze kiedyś to simka (znowu samotna) poszła do pracy to sobie opiekunka kąpała się chyba ze 3 razy ( a kto za prąd zapłaci?! )i se jadła,oglądała tv i nic nie robiła tylko czasem podczołgała się do dziecka
Ehhh...
|