View Single Post
stare 13.04.2005, 15:16   #1
Binek
Guest
 
Postów: n/a
Smile

Odcinek 8 "Gdyby nie Heniu..."




Harold wydostał się ze śmieciarki i szedł ciemną uliczką. Szukał Julii i jej chłopaka. Chciał im pokazać kto tutaj rządzi , kto jest kimś. Nie wiedział gdzie jest bo Heniu dopiero w lesie zobaczył ,że w śmieciarce jest Harold. Heniu pomógł mu wyjść ale go nie podrzucił.

Karol i Kasia tańczyli przy swojej najlepszej piosence.
Taniec przerwała Kasia.
- Wiesz ,że Julia jest w ciąży z Bartkiem? - Powiedziała uśmiechnięta Kasia.
- Z Bartkiem?! - Zapytał zdziwiony. Pamiętał ich pierwszą reakcje.
- Tak! Tak z nim! - Mówiła kobieta.

Jak zawsze wieczorem wszyscy zebrali się by oglądać filmy. Nie było tylko dzieci.
Karol zaczął rozmowę:
- To prawda ,że jesteś w ciąży?
- Tak. - Powiedziała podekscytowana Julia.
- No to gratuluję. - Powiedział i uśmiechnął się.
- Wiem to od tygodnia... już się nie mogę doczekać porodu , lecz z drugiej strony się boje. - Powiedziała zmieszana kobieta.
- Dobra cicho teraz! Zobaczymy czy ją zabije. - Powiedziała Kasia i wpatrywała się w telewizor.

- Och przepraszam! - Krzyknęła Julia i wybiegła z pokoju trzymając się za usta.
Julia dobiegła do toalety i wymiotowała. Na początku się krztusiła. Nagle poczuła ból brzucha. Poszła do apteczki i wzięła lek. Po chwili było dobrze.

Kobieta powróciła do pokoju i usiadła na kanapie.
- Czemu tak nagle wybiegłaś? - Zapytał zdziwiony Bartek.
- Musiałam wymiotować. To chyba przez ciąże. - Powiedziała Julia i poczuła niesmak w buzi.
- Aha... jednak ją zabił. - Mówiła Kasia nie słuchając co mówi Julia.

- Pójdę zrobić coś do jedzenia. - Powiedziała Julia i skierowała się do kuchni.
Zaczęła kroić potem smażyć. Przyrządzała Homara.
Nagle nożem niechcący skaleczyła palca.
- AAAAAAAAAAAAaaaaaaaaaaa - Słychać było wrzask z kuchni.
Wszyscy zbiegli się do kuchni.
- Co się stało?! - Zapytał nerwowo Bartek.
- Skaleczyłam się w palca. Już sobie nałożyłam plaster. - Powiedziała i zaczęła dalej smażyć.

Gdy Julia ugotowała kolacje wszyscy zeszli się do kuchni i zaczęli jeść.
- Wiesz ,że dobre? - Chwaliła Kasia .
- Dzięki! - Powiedziała i zarumieniła się.

4 miesiące później Julia miała już mały brzuszek. Czuła jak dziecko ją kopie. Badania USG wyszły ,że w brzuszku jest dziewczynka.
- Już niedługo rodzę. - Powiedziała uśmiechając się do Bartka.
- No... w końcu zostanę ojcem. - I zaczął skakać z radości.
- Ooo czuje jak kopie. - Mówiła podekscytowana Julia.
Bartek przytulił się do brzuszka i czuł jak mała dziewczynka kopie brzuszek.
Wszyscy zaczęli się śmiać. Byli szczęśliwi.

Minęło 9 miesięcy od zajścia w ciąże.
Julia czuła jak dziecko ją mocno kopie.
- AAAAAaaaaaaaaaaaaaaaa........ uuuuuuuuuuuu........... - Krzyczała Julia.
Wszyscy zbiegli się do salonu i oglądali poród.
Było dużo krzyku , płaczu i uśmiechu.

Urodziła się dziewczynka. Rodzice nazwali ją Oliwia. Oczy miała po mamie i była do niej bardziej podobna niż do ojca.

Koniec odcinka 8!!
  Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.