Odcinek 12 "Heniu!" Ostatni.
Bartek w nocy słyszał jakby głosy "Idź na cmentarz zobaczysz mnie!" był podobny do głosu Julii. Bartek szybko wstał z łóżka ubrał się i poszedł na cmentarz. Gdy doszedł zobaczył Kobietę. Była podobna do Julii.
- Julia? - Zapytał drżącym głosem.
- Tak to ja! Chciałam Cię ostrzec przed Haroldem. On chce Cię zabić! - Mówiła ukochana ze smutkiem w głosie.
Kobieta podeszłą do niego i wyszeptała:
- Uważaj na siebie! Czuwam na was z góry! - Gdy wypowiedziała te słowa pocałowała go.
- On jest blisko! - Dodała Julia.
- Och Julia... My nie możemy bez Ciebie żyć! - Żalił się Bartek.
- Nie mów tak. Kiedyś się spotkamy. Czuwam nad wami zawsze. Nie zapomnij wspomnieć Oliwi o mnie! - Powiedziała po czym odeszła.
Zza krzaków wybiegł Harold.
- I co? - Zapytał kpiąco.
Bartek uważał na każdy jego ruch. W każdej chwili mógł zaatakować.
Harold rzucił się z nożem na Bartka.
Mężczyzna leżał na ziemi a Harold groził nożem.
Nagle Harold upadł. Widać było Pana Henia.
- Co pan tu robi? - zapytał Bartek.
- Jakaś kobieta mnie zaprowadziła.
Bartek uśmiechnął się.
- Dziękuje Panu. - Powiedział po czym poszedł do domu.
Poszedł po Oliwię i razem z nią poszedł na cmentarz. Chciał aby zobaczył matkę.
Przed nimi ukazała się piękna kobieta.
- Czego tu jeszcze szukasz? - Zapytała.
- Chcieliśmy cię odwiedzić. - Powiedział Bartek pokazując na małą.
Julia rzuciła mu się na ręce.
- Ale ona słodka... Pamiętaj! - Powiedziała po czym znowu znikła.
- Pamiętam. - Powiedział ze smutkiem.
Bartek położył Oliwię koło grobu matki i sam się położył.
Zaczął marzyć. Nie wiedział ,że za nimi stała ona. Bartek wspominał ich pierwszy pocałunek i noc. Wspominał nawet te chwile kiedy się pokazała. Nigdy o niej nie zapomniał.
Niebo tej nocy było piękne.
Gdy Oliwia dorosła powiedziałem jej o Julii. Była przygnębiona ,że nie mogła jej zobaczyć. Julia ukazała mi się jeszcze kilka razy. Zawsze nad nami czuwała....
THE END......
Niedługo zostaną zamieszczone ciekawostki