Robie pyszny obiadek...deserek..dyrektorek go zjada i najwyraxniej mu smakuje ale i tak dostaję 0 punktów za żywienie..nastepniepokazuje mu pokój to twierdzi e nie jest pewny czy to jest odpowiednie miejsce dla dziecka

za pogawedkę dostaę 60 punktów ale co z tego skoro z reszta cos nie wychodzi co mam zrobic żebybyło dobrze??