"Miłości nie da się ukryć..."
Odc. 2 "- Co powiesz na...?"

Bylo jeszcze ciemno gdy Dora wstala
chciała zawołać "Kasiu wstawaj bo się spóźnisz",
lecz przypomniała sobie, że Kasia szwędała się całą noc gdzieś...Albo i nie...
Kobieta poszła do łazienki umyła się skorzystała z toalety i wykąpała się.
- Cześć!- Rozległ się kobiecy głos po domu - Dora jesteś?
-Tak jestem -krzyknęła - Coś się stało?! - Kobieta zbiegła natychmiast po schodach
- A...Nie nic....- Kaśka zaczęła się jąkać czyli coś musiało się stać...- Mmmm jak ładnie
pachnie co robisz na śniadanie?
- Aaa płatki to tylko płatki więc nie pachną- odparła zdziwionym tonem Dora
- Tak?! To ja się lepiej pójde położyć - mówiła ,powoli łapąc się za brzuch
- Może coś zjesz najpierw...? - zapytała Kobieta
- Dobrze mogę coś przekąsić....- odparła zmęczona
Kasia poszła umyć ręce i zasiadła do stołu, jadła...a raczej żarła płatki jakby
od tygodnia nic nie jadła. Gdy zjadła poszła do sypialni się położyć ,a Dora poszła
poczytać poradnik "Pierwsze objawy ciąży" (

)
- Gdy kobieta zachowuje się dziwnie ,wraca po nocy spędzonej u kogoś innego
to najprawdopodobniej jest w ciąży -czytała na głos Dora ale tak żeby Kaśka nic
nie usłyszała- O NIE! - Wrzasnęła Kobieta - Ona jest w....w....w...w...C...ciiii...ciąży -zaczęła się jąkać

Złapała za telefon.
- Gdzieś tu był numer tego...tego przystojniaczka...O jest!
- Tak słucham- odparł damski głos w słuchawce
- Dzieńdobry nazywam się Dorota Oracka czy zastałam Pana Walczyckiego?
- Dzieńdobry zaraz...Ktoś do pana panie prezesie -mówiła cicho
- Halo?
-Dzieńdobry jestem.....
- tak wiem- przerwał jej
- Czy...Czy mam takie głupie pytanie albo raczej nie
czy mógłby pan przyjechać do mnie?
- Ale, ale po co?
- Mmmmmm No bo mam takie pytanie ale to nie przez telefon...
- Sprawdzie w terminarzu... A na którą
- Najlepiej jak najszybciej!!
- Dobrze a gdzie?
- Ul. Brzozowa 19
- Acha... Tam mieszka Kaśka - mówił cichutko
- Słucham?
- Nie, nie nic- odparł po czym odłożył słuchawkę

Kaśka zeszła na duł. Dziwnie niemrawa...
- Kasiu coś Ci jest?
- Mmmm nie....- odparła
- Zaraz tu będzie Pan Walczycki...- Powiedziała powoli Dora
- Yyyyyyyyyyy TAK?! PO CO DO NIEGO DZWONIŁAŚ??
- A masz mi coś do powiedzenia??- zapytała Kobieta
- Nooooooooo.......Tak mam....
- No to chodz do kuchni! Zaparze Ci kawy
- Nie nie parz....- odparła
- No mów...- powiedziała patrząc na zegar
- Jestem w ciąży z Walczyckim...- Odparła Kasia
- CO?- wrzasnęła Dora
-To co słyszałaś jestem w ciąży z Walczyckim

- Czemu mi tego nie powiedziałaś odrazu?- zapytała z lekką zrazą
- Nie chciałam żebyś wiedziała chciałam ją usunąć...
- Co ja z Tobą mam...?!- Zapytała- A Walczycki o tym wie?
-Yyyyyyyyyyy
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
- Czy Walczycki o tym wie?
- Co będzie jak przyjedzie?
- Czy Kaśka urodzi maleństwo?
To już w następnym 3 odc. "Wierze ,ze nim zostaniesz"