Zdecydowanie Akademik. Raz mieszkałam w domu i wogóle nie czułam że studiuje tak jak w normalnym życiu tylko zamiast do pracy się na zajęcia szło

W akademiku przynajmniej się z qumplami spotkasz wypijesz "soczek" :grin: Obejżysz mecza........niom wiele się tam dzieje a w domu.............no porażka chyba ze tam stowarzyszenie założysz........... :mbounce: