1:
Moja simka, stworzona w Miłowie jako dorosła, z aspiracją "rodzina", miała pragnienia studenckie typu: popracować w stołówce, w barze itd... a miała dobrze płatną pracę w Miłowie! O, tu zdjęcie...
www.republika.pl/olkat90/Studia.JPG
Normlanie dziwne, chyba jakiś błąd...
2:
Grałam trochę Marzycielami (chyba oni, tacy dwaj Murzyni). W ich ogródku jest grób jego żony. Pewnej nocy kiedy jej duch łaził za domem, kazałam ojcu(Dariuszowi?) iść za nią pochodzić. A ona przyleciała do niego i tak go przestraszyła, że umarł! Czyżby na zawał? Normalnie dla mnie to był szok. Na szczęście nie zapisałam gry...
3:
Cytat:
2 Mój sim miał skoczyć do basenu z tej deski i już skacze nagle znika i pojawił się tak jakby pływając w trawie.
|
Też tak mam. Czasami nawet nie wiem jak tego sima wyciągnąć z tego basenu. Po dobroci nie chce, a kodem moveobjects on i tak jest nadal w trawie. Jak jakimś cudem się uda go wyjąć, to okół niego lata pełno basenowych (nie tych z wanny) bąbelków... dziwne.