Cytat:
Napisał Issa
Lubicie emerytów? Podejrzewam, że nie bardzo. Jak organizujecie ich życie? Przechodzą na emeryturę? Pilnują wnuków? Zajmują się domem i ogrodem? Doskonalą umiejętności? A może pracują nadal? Albo zmieniają pracę na lżejszą, trzydniową? A może Wasze Simy nigdy się nie starzeją?
|
Kurcze czytam odpowiedzi i trochę mi szczęka opada. Każdy z nas kiedyś będzie starym, zgarbionym pierdzielem... I wolałabym, żeby mnie nikt arszenikiem nie podtruwał (proponowany eliksir życia) albo nie zamykał w kuchni z ulatniającym się gazem. Moje Simy po przejściu na emeryturę wiodą cudowne życie. Przenoszę ich do luksusowego, super wyposażonego, domu w Miłowie, gdzie maja pojedyńcze apartamenty. Nie musza niańczyć wnuków. Noszą gustowne ubrania a nie proponowane przez Maxisa wory. Maja super fryzurki. Grają w szachy, pływają, moczą się w jaccuzi i mają regularne romanse, bez obawy przed niechcianą ciążą. Normalnie Hawaje.