U mnie się troszkę pokomplikowało. Na ¶lubie Kasandry z Donem był malutki pożar (bo Kasandra robiła grilla) i spaliło się kilka osób m.in. Mortimer, który ratował imprezę i gasił pożar oraz Nina Kaliente. Mimo wszystko ¶lub się zakończył i Kasandra ożeniła się z Donem. Wszystko było fajnie, gdyby nie martwy Mortimer (duch). Don był tak przerażony, że po którym¶ straszeniu padł na zawał serca (beczka ¶miechu). Kasandra się załamała. I żyje tak do dzi¶. Tymczasem u rodziny Widmo na Dziwnowie Oliwce udało się przeżyć!!!! Spełniałem jej marzenia dniem i noc±, aby udało się kupić eliksir. Oliwka poszła na emeryturę i odzyskała stracone niegdy¶ dziecko- Nerwusa Jaki¶. Natomiast Ofelia urosła na piękn± kobietę i wyprowdziła się do Miłowa, bo pragnęła normalniej żyć

(zapomniała o Oliwce).