A więc wczoraj gdy załamana wróciłam z wycieczki bo nie zajechaliśmy na żarcie do carrefurra to moi rodzice zaczeli mnie pocieszać, że jutro pojedziemy po nie. A dzisiaj rano się budze i mówią, że maja niespodzianke. Okazuje się, że wieczorem tata pojechał specjalnie po simsy dla mnie

Gdy po sprzątaniu świata przyszłam do domu z klasyczną orginalną dwójką od kolegi okazuje się, że nie ma kodu seryjnego. Dzwonie, to mi podaje. Zadowolona siadam do pudełka (kompa) i co? Blędny kod seryjny ;( Teraz musze czekac aż wróci z elblaga i mi poda dobry chociaż i tak będzie zamieszanie bo on pojechal po nż i będą mu potrzebne ;( :1smutny: