Ja też mam facia który "powstał" z mojego pieska.
Swoją drogą ten faciu odebrał żone pewnemu panu.
Ten mąż zobaczył jak się całują i zaczął się bić z faciem, po czym odszedł.
Teraz ona sobie żyje z tym panem-pieskiem

Takie są skutki kompinowania w DNA piesków :lol:
BTW:Nie wiedziałam że one wrócą!!! Nawet nie próbowałam zabijać tego gostka...