Cytat:
Napisał Alien X
No i ja miałam podobny przypadek. To było tak:
Miałam niemowlaka (małe dziecko) w domu, a chciałam zabrać wszystkich na parcelę publiczną. Zazdwoniłam po opiekunkę. Ta w ogóle nie przychodziła. Zazdwoniłam jeszcze raz, i w końcu przyjechała. Poszłam z rodzicami małego sima na parcelę. Przychodzimy, patrzymy... A tu co? Dwie opiekunki!!! I co gorsza, żadna z nich nie chciała za żadne skarby wyjśc! W końcu (chyba 2 dni mineło, niepamiętam, to było tak daaawno) one same wyszły, biorąc taką ogromną sumę simoleonów!!! ;(
Postanowiłam już nigdy nie wzywać opiekunki!
|
Miałam prawie to samo u Biedaków. Balbina musiała iść do pracy, a opiekunka która miała przychodzić kiedy ona jest w pracy nie przychodziła :con: Więc zadzwoniłam po drugą. Po chwili patrzę a tu 2 opiekunki

Jedną sprzedałam kodem moveobjects on a druga zajmowała się dzieckiem

Alien X a nie mogłaś jej sprzedać tak jak ja? Wtedy by pieniędzy nie zabrały ani nic..